Zanim spadnie pierwszy liść: 7 stylizacji na pożegnanie lata

Lato powoli kładzie się spać. Powietrze o poranku jest już chłodniejsze, słońce wschodzi trochę później, a wieczory stają się ciche i delikatne. Wciąż jednak mamy przed sobą kilka dni pełnych złotego światła, w których można jeszcze poczuć ciepło na skórze i wiatr we włosach. To najlepszy moment, by w modzie zatrzymać ostatnie chwile wakacyjnej beztroski.

Końcówka lata ma w sobie coś magicznego – to czas, kiedy wciąż nosimy sandały, ale pod ręką mamy już lekki sweter; kiedy lniane koszule łączą się z miękkimi szalami, a pastelowe kolory ustępują powoli miejsca cieplejszym odcieniom. To także idealny moment, by pobawić się stylem i jeszcze raz, przed nadejściem jesieni, pozwolić sobie na pełną swobodę w ubraniach.

Zwiewna sukienka w roli głównej

Nic tak nie mówi „lato” jak sukienka, która porusza się przy każdym kroku. Delikatny, przewiewny materiał – może to być muślin, lekka bawełna lub jedwab – w pastelowym kolorze, na przykład pudrowego różu albo mięty, świetnie zagra w ostatnich sierpniowych promieniach słońca. Można zestawić ją z plecionym koszykiem i dużymi okularami przeciwsłonecznymi, tworząc obraz, jakby wyrwany z włoskiej nadmorskiej pocztówki.

Lniana koszula i szorty na chłodniejszy poranek

Lniana koszula to królowa późnego lata. Miękka, przewiewna, ale już trochę „otulająca”. W połączeniu z jasnymi szortami tworzy look, w którym można wypić poranną kawę na tarasie albo przespacerować się po pustej plaży. Najlepiej włożyć ją niedbale, z kilkoma rozpiętymi guzikami, żeby poczuć jeszcze ostatnie ciepłe promienie słońca na dekolcie.

Romantyczny wieczór w satynowej spódnicy

Kiedy nadchodzi wieczór, a powietrze robi się rześkie, satynowa spódnica w kolorze złamanej bieli lub brzoskwini może być idealnym wyborem. W połączeniu z cienkim swetrem w pastelowym odcieniu tworzy stylizację, która wygląda elegancko, a jednocześnie miękko i kobieco. To zestaw, w którym można spacerować po mieście, czekając na zachód słońca.

Pastelowe dodatki dla odrobiny lekkości

Końcówka lata kocha pastelowe akcenty – torebki w kolorze lawendy, delikatne baleriny w odcieniu błękitu nieba, apaszki w subtelny kwiatowy wzór. Takie drobiazgi potrafią odmienić nawet najprostszy zestaw: zwykłe jeansy i biały T-shirt stają się dzięki nim pełne uroku.

Słomkowy kapelusz i sukienka midi

Kto powiedział, że słomkowy kapelusz to tylko plażowy dodatek? W połączeniu z sukienką midi w drobny print tworzy klimat późnoletniego pikniku. Można go uzupełnić wiklinowym koszem i lekkim kardiganem narzuconym na ramiona – w sam raz na ostatnie popołudnia spędzane w parku.

Swobodna elegancja w garniturze z lekkiej tkaniny

Dla tych, którzy lubią bardziej wyrafinowany styl, końcówka lata to czas na garnitur z przewiewnego lnu lub cienkiej wełny. W jasnym beżu albo błękicie wygląda świeżo i elegancko, a w połączeniu z sandałami lub mokasynami nabiera wakacyjnego luzu. To świetna propozycja na kolację w ogrodzie albo letnie przyjęcie.

Dżinsowa kurtka i kwiecista sukienka na pożegnanie dnia

Jest taki moment w sierpniowy wieczór, kiedy ciepło zaczyna znikać, a niebo przybiera kolor lawendy. To wtedy najlepiej narzucić na ramiona klasyczną dżinsową kurtkę i pozwolić, by pod spodem wyglądała lekka, kwiecista sukienka. To zestaw, który nigdy się nie starzeje i pasuje zarówno na randkę, jak i na wieczorny spacer po mieście.

Wykorzystaj te ostatnie dni lata tak, jakby miały trwać wiecznie. Za chwilę liście zaczną spadać z drzew, a poranki będą pachniały jesienią. Ale zanim to nastąpi, pozwól sobie jeszcze przez chwilę poczuć wiatr na gołych ramionach, usłyszeć szelest sukienki na wietrze i poczuć zapach ciepłego powietrza. Moda końcówki lata to nie tylko ubrania – to sposób, by zachować wspomnienia, które będą ogrzewać Cię przez całą jesień.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *